Powstaje kolejny film Andrzeja B. Czuldy

Muzeum Narodowe, Biblioteka Jagiellońska, klasztor oo. Misjonarzy, Dominikanów, Franciszkanów, kościół Mariacki, Bożego Ciała, Św. Katarzyny, Św. Krzyża, Collegium Maius, Muzeum Czartoryskich, Muzeum Historii Miasta, Kamienica Hetmańska, Muzeum w Wieliczce, Wawel – to miejsca, gdzie powstaje film Andrzeja Czuldy, zatytułowany “Złota jesień krakowskiego średniowiecza”. Obraz wejdzie w skład cyklu “Krakowskie oblicza kultury”.
Pierwszym nakręconym w tej serii filmem był “Barok”. Po pochodzących z epoki baroku zabytkach oprowadzał widzów znakomity znawca tematu, profesor Tadeusz Chrzanowski. Formuła obecnie powstającego obrazu jest podobna. Ma za zadanie przybliżyć widzom czasy gotyku, a więc okresu, w końcówce którego nastąpił największy rozkwit państwa i miasta. Twórcy prezentują tu wiele zabytków architektury, malarstwa, złotnictwa, witrażownictwa; często klasy “0”.
Oczywiście tu również na spacer po Krakowie zabiera nas profesor Chrzanowski. Uczony swoją opowieść snuje chronologicznie, dzięki czemu widz łatwo może zorientować się w historii epoki. Atmosferę dodatkowo budują zdjęcia lotnicze, plenery nocne i dzienne, zbliżenia unikalnych, niedostępnych zabytków, takich jak skarbce oraz stylizowana muzyka gotycka i taniec w strojach z epoki.
Reżyser wymarzył sobie, by w skład cyklu weszły jeszcze inne filmy: “Kraków doby pierwszych Piastów”, “Krakowska epoka romantyzmu”, “Kraków przełomu wieków” oraz “Krakowskie oblicza renesansu”. Ten ostatni miał powstawać równocześnie z opowieścią o gotyku, jednak oddział krakowskiej telewizji wycofał się z produkcji tego odcinka.
Andrzej B. Czulda od lat z podziwu godnym zapałem walczy o realizacje swoich filmów. Jak wynika z działań łodzianina, bardziej zależy mu na promocji naszego miasta niż rdzennym krakowianom.
(MSZ)